Grudniowy numer obfituje w obszerne fotorelacje (stawiamy przede wszystkim na zdjęcia nagrodzonych tatuaży, bo to one najlepiej obrazują poziom, jaki prezentuje dany konwent). Mamy aż trzy sprawozdania z imprez odbywających się w różnych częściach Europy – z Brna, Londynu i Warszawy – możecie więc je wygodnie porównać. Ponieważ nasz sezon wyjazdowy dobiegł końca, następnym razem przygotujemy jeszcze dla Was relację z Łodzi, a potem zarządzimy odpoczynek od konwentowych szaleństw, oczywiście przy lekturze naszych świetnych wywiadów, felietonów i reportaży. Tymczasem już planujemy, czym zaskoczyć Was przy okazji imprez, które wystartują w przyszłym roku…

Zbliża się Boże Narodzenie, co pozwalałoby spodziewać się okładki w tzw. „klimacie świątecznym”. My wybraliśmy jednak ekstremalnie odbiegające od gwiazdkowej estetyki zdjęcie, pochodzące z wystawy „The Number” (więcej o niej przeczytacie w relacji z londyńskiego konwentu). Cały projekt zresztą zasługuje naszym zdaniem na uwagę; film, którego powstawanie dokumentuje wspomniana wystawa, zdobywa nagrody na kolejnych festiwalach. Sprawdźcie to koniecznie!

Wprawdzie nie zdecydowaliśmy się uczcić Świąt nawiązującą do nich okładką, ale za to przygotowaliśmy dla Was specjalne giftpacki, które znakomicie sprawdzą się jako prezenty dla najbliższych (więcej informacji na ten temat znajdziecie poniżej). Życzymy Wam też dużo spokoju – oderwania się od zalewających nas z różnych stron informacji i skupienia się na bliskich, poukładania myśli i regeneracji. Takich Świąt chcemy w tym roku zarówno dla siebie, jak i dla naszych Czytelników.

*Mika